Warhammer 40000 Dawn of War, szczególnie pierwsza część, bo w dwójce z tego co mi wiadomo to rozkazujemy już tylko jednostkami i nie budujemy już baz, a nie długo będzie premiera trójki, która ma wrócić do pierwowzoru. Ogólnie trójeczka zapowiada się bardzo dobrze.
Dawn of war gralem, ale tam rasy nie są zbyt ciekawe, rozgrywka też. Nie móiąc o tym, że cały Warhammer ma strasznie mroczny design, co mi strasznie przeszkadza
Jest jeszcze Halo Wars i Halo Wars 2, ta druga pozycja ponoć bardzo dobra, ale nie potwierdzę tego bo w żadną nie grałem. Tak z ciekawości, co ci nie pasowało w Starcraft 2 że dałeś 2/10
Mam wrażenie że graliśmy w dwie różne gry bo SC 2 dla mnie nie ma takich wad, w sumie da sporej większości graczy nie ma. Najwyraźniej stanowisz grópę graczy, którą BARDZO trudno zadowolić.
Może i nie grałem zbyt wiele, ale jak włączyłem Starcraft 2 starter to ani żadnego wprowadzenia fabularnego, ani żadnych cutscenek, ani wyjaśnienia o co chodzi w tym konflikcie. Ciężko się w czuć w grę nie wiedząc o co w niej chodzi.
Na samym początku po odpaleniu kampanii masz zajebisty cinematic jak w ryj strzelił, następnie dostajesz cutscenke z której dowiadujesz się że główny bohater jest uznany za terrorystę i ścigany przez dominium, potem masz cutscenki praktycznie po każdej misji, więc nie ma mowy o braku wprowadzenia do fabuły ani też braku jej w późniejszych etapach gry. Powiedz mi tylko czy ty byłeś trzeźwy jak w to grałeś ? No może w starterze nie było tych cutscenek, ale kto normalny ocenia grę na podstawie demo ????
Poprawka:
W starterze są dostępne 4 pierwsze misję i wszystkie mają cutscenki, także chyba naprawdę grałeś w inną grę.
To nie jest demo tylko starter. A poza tym od tego jest by zachęcić do gry.
"W starterze są dostępne 4 pierwsze misję i wszystkie mają cutscenki, także chyba naprawdę grałeś w inną grę."
Tak, ale nie ma wcześniej żadnego wyjaśnienia co to za świat i jakie ideały i wartości reprezentują poszczególne nacje i co im chodzi. Jak mam zacząć kampanie jak nie wiem o co chodzi w konflikcie i która jego strona jest mi bliska ideologicznie?
W zakładce kampanii masz taką fajną opcję czyli w poprzednich grach, jest to filmik który sporo wyjaśnia.
''To nie jest demo tylko starter'' Tak czy inaczej to nie jest pełna wersja gry, a najlepiej jest oceniać według niej ale masz rację co do tego że demo tudzież starter powinien zachęcać, a moim zdaniem tutaj spełnia swoją role. Tak czy siak, nie powinno oceniać się całej gry na podstawie dema czy startera.
Ale mnie nie obchodzi fabuła poprzedniej gry tylko fabuła tej i o co w niej chodzi.
https://www.youtube.com/watch?v=XZxzJGgox_E
Już ci pisałem że ten filmik sporo wyjaśnia, a sam chciałeś wiedzieć o co chodzi w tym konflikcie. Dwójka to nie jest oddzielna historia tylko kontynuacja jedynki na miłość boską.
Mnie nie obchodzi jedynka. Mnie obchodzi o co chodzi w dwójce, bo chce grać w drugą część
ale ta gra to akurat nie tylko gameplay, ale też historia (w kampanii, rzecz jasna). nie ma aż tak dużo gier, które aż tak postawiły na linearną, filmową fabułę. SC2 w stosunku do jedynki i BW to po prostu ciąg dalszy tej - jak dla mnie świetnej - opowieści. zaraz wyjdzie SC1 remastered, jeśli nie grałeś - polecam, tam wszystkie wątki, rozwijane w całej trylogii SC2 się zaczynają. jeśli chcesz w pełni cieszyć się dwójką, musisz znać jedynkę, aby w pełni jarać się powracającymi i rozwijanymi (aż do kulminacji!) wątkami i postaciami. jak dla mnie - warto.
o, już wiem. SC2 bez SC1 i BW to jakbyś włączył świetny serial... od 3 sezonu. czy może nawet od 7, bo w 1 i Brood War masz po trzy epizody:)
Ale to chyba logiczne, że nie każdy kto sięgnie po 2 część grał w poprzednią. Każda gra powinna być na tyle niezależna by dało ię zrozumieć jej historie bezgrania w poprzednią część (zwłaszcza, gdy poprzednia część jest okropnie stara i nigdzie nie dostępna)