Czemu wzięła wszystko na siebie? Jedyne co napisała to zarzuty o narkotyki u nauczycielki. Regina
sama była wredna, więc sobie zasłużyła na to, nie kumam czemu Cady ją przepraszała za to
wszystko.
To samo pomyślałam. Skoro wszystkie sekrety zostały wyjaśnione to czemu nie wyszło też na jaw, że dziennik należał do Reginy?
Cady (nie wiem, czy dobrze napisałam imię) była "wredną dziewczyną" tylko przez chwilę, a Regina przez całe życie obgadywała i obrażała ludzi. A wyszło na to, że Cady jako jedyna musiała za wszystko oberwać i przepraszać. Natomiast Regina została ofiarą potrąconą przez autobus i wszystko po niej spłynęło.
To samo pomyślałam. Skoro wszystkie sekrety zostały wyjaśnione to czemu nie wyszło też na jaw, że dziennik należał do Reginy?
Cady (nie wiem, czy dobrze napisałam imię) była "wredną dziewczyną" tylko przez chwilę, a Regina przez całe życie obgadywała i obrażała ludzi. A wyszło na to, że Cady jako jedyna musiała za wszystko oberwać i przepraszać. Natomiast Regina została ofiarą potrąconą przez autobus i wszystko po niej spłynęło.
Cady przeprosiła ją za udawanie przyjaciółki. Jak wyżej, była wredną dziewczyną tylko przez chwilę.
Caddy wzięła wszystko na siebie, bo chciała wyjsc kompletnie "na czysto". Gdyby przy okazji doniosła na swoje koleżanki, to miałaby wrogów w postaci swoich najbliższych "przyjaciółek" a zależało jej na tym, żeby nikt jej nie nienawidził. Pozostawiła tym samym kwestie przyznania się swoim koleżankom, gdyby odczuły taka potrzebę, a nie dlatego, że na nie doniosła.