Bardzo dobrze zrobiony mistyczny film żydowski.
Polskie przedwojenne kino żydowskie wogóle jest
bardzo interesujące. Polecam również "Judeł gra na skrzypcach",
"Mateczkę" i "Bezdomnych"!
Witam,
Mam do Ciebie ogromną prośbę, proszę, błagam powiedz gdzie widziałeś, a konkretnie jak zdobyłeś ten film, skąd go masz? Jeśli masz dostęp do innych przedwojennych filmów związanych z tą tematyką to proszę daj znać (jacek-bunik@wp.pl).
Pozdrawiam, Jacek
Praktycznie cale przedwojenne kino polskie bylo "zydowskie". Michal Waszynski robil filmy zarowno w jezyku jidysz, jak i w jezyku polskim. Producentami, rezyserami, scenarzystami polskich przedwojennych filmow byli Polacy zydowskiego pochodzenia. Rowniez kompozytorzy popularnych polskich piosenek i autorzy tekstow to byli polscy Zydzi. Przedwojenna polska poezja to w duzej mierze poezja tworzona przez Polakow zydowskiego pochodzenia. Nie ma sensu wymieniac tu nazwisk, bo wyliczalbym je bez konca.
Na przykladzie kina widac jak wiele stracilismy wraz ze zniknieciem spolecznosci zydowskiej, ktorej przedstawiciele mieli ogromny wklad w rozwoj i rozkwit polskiej kultury po 1918 roku. Po wojnie Zydow pozostalo w Polsce malo, ale wciaz potrafili pozostawic slad w polskiej kinematografii (liczni polscy rezyserzy zydowskiego pochodzenia) czy w sztuce (polska szkola plakatu, polska sztuka nowoczesna w rzezbie i malarstwie).