Zaczęło się pięknie.
Praca z Jeanem Rouchem, przyjaźń z Francois Truffaut. Jego autobiograficznym (i proroczym) filmem "A tout prendre" zachwycali się Renoir, Cassavetes i Bertolucci. Jego najsłynniejsze dzieło, "Mój wujek Antoine", uznano za najlepszy film w historii kanadyjskiej kinematografii (chyba do dzisiaj...